Strona stronie nie równa, czy wiesz czym się różni strona dla restauracji od strony dla developera? Czy robiąc stronę dla firmy budowlanej będę potrafił zrobić stronę dla gabinetu dentystycznego? W tym artykule postaram się nieco przybliżyć temat projektowania i budowania stron dla konkretnych branż.
Historia pewnego developera.
–„Halo, dzień dobry, znalazłam Pana na Google Maps, robi pan strony?„ Usłyszałem w słuchawce. Potwierdziłem i słuchałem dalej czego miła pani po drugiej stronie chciała by sobie zażyczyć. Pośpiesznie opisała mi, że pracuje dla developera, który to buduje jakieś osiedle i potrzebuje strony internetowej. Wypytałem panią o oczekiwane integracje, czy ma być system rezerwacji mieszkań/domów. W sumie to nie miało być nic skomplikowanego, miały być tylko działki, które na mapce miały mieć status sprzedane i to wszystko. Strona prościzna, system z mapką z wyszarzonymi miejscami łatwy do ogarnięcia. Przy rozmowie pani dość szybko stwierdziła –„nie robił pan jeszcze strony dla developera.” Zgodnie z prawdą przytaknąłem, bo jeszcze nie było okazji. Od razu poczułem w głosie, że straciłem klienta. Pani coś tam jeszcze powiedziała o wymaganiach, po czym rzuciła, że się jeszcze odezwie. Jak dobrze się domyślacie, nie odezwała się 😉
Projektant stron, to dziwny i trudny zawód.
Niestety nie słyszałem nigdy o kimś, kto tworzy strony internetowe by zajmował się tylko stronami dla np. gabinetów stomatologicznych. Zazwyczaj te same osoby robią strony dla różnych branż, raczej nikomu nie opłaca się specjalizować w tylko jednej, bo straciłby dużo klientów. Poza tym powtarzalność tego samego rodzaju stron szybko doprowadziłaby do wypalenia. Ile można robić tą samą stronę z trochę innym tekstem i zdjęciami? Niezbyt długo. Mało tego taka osoba miałaby bardzo małe doświadczenie, ponieważ bardzo często używane technologie / wtyczki były by takie same, żadnego urozmaicenia i żadnych wyzwań. A z doświadczenia wiem, że można całe życie budować strony i nigdy nie mieć potrzeby projektu dla np. kowala.
Cała trudność w projektowaniu stron jest w tym, że musimy znać się dosłownie na wszystkim. Zamawia stronę piekarz, to bardzo często uczymy się dużo o jego zawodzie, przecież trzeba coś napisać na tej stronie, a piekarz nie koniecznie może mieć przygotowany tekst na stronę. Więc szukamy w internecie, wymyślamy coraz to lepsze opisy, żeby z seo dobrze grało, żeby nie było lania wody, bo nikt tego nie kupi. Niemalże jak aktor, musimy wcielić się w nową role i spróbować być tym kimś choć przez chwilę. Poza tym każda osoba z branży kreatywnej bardzo lubi nowe wyzwania.
Strona, stronie nie równa.
Wiadomo, że strona dla restauratora będzie zupełnie inna niż dla developera. Jednak z technicznego punktu widzenia będzie to dokładnie ten sam zbiór tekstu i obrazków rozmieszczonych estetycznie w jakimś standardzie. Nawet takim rozwiązaniem jak moduł rezerwacji może się nie różnić. W jednym przypadku rezerwujemy stoliki, w drugim mieszkania, zmieniają się obrazki i opisy.
Nie bój się kogoś, kto jeszcze tego nie robił.
Jeśli masz już kogoś na celowniku do zbudowania strony internetowej. Ma świetne portfolio, ale ani pół projektu strony w branży choćby podobnej do Twojej, nie bój się go zatrudnić. Może się okazać, że ta osoba będzie się chciała bardziej wykazać w zupełnie nowym projekcie i przez przypadek dostaniesz w gratisie jakieś ciekawe rozwiązanie problemu, które na wielu stronach tego typu jest omijane szerokim łukiem, a Ty zyskasz nowatorską funkcjonalność, której inni Ci pozazdroszczą. A jak wybrać kompetentną osobę do budowy strony przeczytasz w innym artykule, link znajdziesz poniżej.